W Puszczy Romnickiej, w niewielkiej wsi Stańczyki, znajdują się jedne z najciekawszych atrakcji turystycznych w Polsce - najwyższe w kraju wiadukty. Jest to pozostałość po dawnej linii kolejowej mającej znaczenie strategiczne biegnąc wzdłuż ówczesnej granicy polskiej i litewskiej. Potężne konstrukcje o wysokości 31,5 m oraz długości 150 m składające się z dwóch równoległych do siebie mostów, przekraczają małą rzeczkę Bredziankę.
Owa budowla wzniesiona została przez Niemców. Są to przypominające starożytne rzymskie akwedukty arkadowe wiadukty z filarami. Wnętrze konstrukcji zostało wypełnione porządnym stalowym zbrojeniem. Od czasu kiedy to Armia Czerwona zrabowała linię, nie przejechał tędy żaden pociąg. Amatorzy skoków na bungee odwiedzają to miejsce latem. Teren ten jest własnością prywatną więc za zwiedzanie pobierane są opłaty. Wiadukty w Stańczykach pojawiły się w filmie Ryś w reżyserii Stanisława Tyma.